Blog

Zainspirowani Dobrem odc. 2 – o akcjach prowadzonych przez Caritas Szczecin opowiada koordynatorka Centrum Wolontariatu Sylwia Michałowska

 

Mama Terapeutka: Centrum Wolontariatu Caritas w Szczecinie zawsze ma wiele ciekawych propozycji do zaoferowania, ale czas przedświąteczny co roku obfituje w różne ciekawe akcje. Opowiedz proszę, w jakie inicjatywy organizowane przez Caritas można zaangażować się w tym roku?

Sylwia Michałowska: W tym roku z wielką chęcią wzięliśmy udział w corocznej, 9-tej już, akcji Przystanek Wolontariat, w związku z czym od 4 do 8 grudnia do wszystkich Placówek Wsparcia Dziennego, które prowadzimy można było przynosić wykonane przez siebie dzieła takie jak nagrania piosenek, wiersze, obrazy, ale przede wszystkim własnoręcznie zrobione kartki świąteczne, które zostaną przekazane podczas corocznego Obiadu Bożonarodzeniowego 26 grudnia. Zwieńczeniem tego twórczego tygodnia były warsztaty robienia kartek świątecznych pod hasłem „Sztuka WolontARTiatu”, które odbyły się 8 grudnia w godzinach 15.30-17.00 w Placówce Wsparcia Dziennego „Św. Rodzina”. 8 grudnia zorganizowaliśmy także happening w centralnym miejscu Placu Grunwaldzkiego, gdzie nasi wolontariusze rozdawali karteczki z hasłami dotyczącymi wolontariatu i pracy, jaką w tym zakresie wykonuje Caritas. Chcieliśmy w ten sposób rozpocząć szereg aktywnych działań, mających na celu popularyzowanie idei wolontariatu, ale także pewnego rodzaju „odczarowanie” działalności naszej organizacji. Realizujemy wiele bardzo ciekawych inicjatyw, uczestniczymy w akcjach skierowanych do przeróżnych grup wiekowych i społecznych. Niestety, wciąż jeszcze wiele osób kojarzy Caritas wyłącznie z działalnością dobroczynną, jak datki, zbiórki żywności, czy odzieży, a my robimy o wiele więcej. Wspomniany przed chwilą happening realizowaliśmy w ramach prowadzonego przez nas projektu „Zagrajmy w Wolontariat”, w którym 14 Liderów Wolontariatu – licealistów i studentów – pokazuje dzieciom z naszym placówek, czym jest bezinteresowna pomoc osobom starszym i jak można to robić. W ten sam weekend, 8 i 9 grudnia działaliśmy w ogólnopolskiej zbiórce żywności „Tak, pomagam!”. Serdecznie dziękujemy wszystkim za zaangażowanie i udział w akcji. Grudzień jest też czasem realizacji Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom, w związku z czym od 3 grudnia we wszystkich kościołach można kupić świece, a środki pozyskane z ich sprzedaży zostaną przeznaczone na realizacji prowadzonych przez cały rok programów pomocowych. W związku z organizowanych 26 grudnia Obiadem Bożonarodzeniowym dla osób bezdomnych, ubogich i samotnych, zapraszamy wszystkich chętnych do pomocy w obsłudze obiadu, urozmaiceniu spotkania grą na instrumencie, a także do przygotowywania, dających olbrzymią radość, upominków dla naszych gości.

MT: Chciałabym Cię zapytać nie tylko jako koordynatorkę centrum wolontariatu, ale również jako psychologa, czego wolontariat może nauczyć młodych ludzi?

SM: Wolontariat moim zdaniem nie tylko uczy konkretnych umiejętności, ale przede wszystkim kształtuje nas jako ludzi, wpływa na to jakie wartości wyznajemy w życiu, czym kierujemy się w swoich codziennych działaniach, jakie podejmujemy decyzje. Udział w organizowanych akcjach pozwala na poznanie wielu wspaniałych ludzi, nawiązanie przyjaźni na całe życie. Człowiek, jako istota społeczna, potrzebuje relacji, aby realizować swój potencjał i osiągać szczęście. Dodatkowo, wolontariat wzmacnia nasze poczucie kompetencji i przekonanie, że mamy realny wpływ na życie swoje i innych, przez co uczymy się także odpowiedzialności i stwarzamy sobie warunki do osobistego rozwoju. W obliczu zmian, z jakimi konfrontujemy się w XXI wieku wolontariat może być dla młodych ludzi szansą na zobaczenie realnego świata- bez filtrów, przeróbek, idealizacji. Dla wielu osób będziemy to pierwszy kontakt z ubóstwem, cierpieniem, czy niepełnosprawnością. Uważam, że w czasach, kiedy znacząca część treści prezentowanych młodym ludziom jest po prostu zniekształcona, to właśnie wolontariat staje się szansą na urealnienie naszej rzeczywistości, dzięki czemu wchodzenie w dorosłość, czy doświadczanie kryzysów nie będzie tak obciążające.

MT: Z własnych doświadczeń wiem, że rodzice czasami obawiają się o bezpieczeństwo swoich dzieci, które chcą wziąć udział w wolontariacie. Co mogłabyś im doradzić, żeby zmniejszyć ich poziom stresu?

SM: Całkiem naturalna wydaje się obawa rodziców przed tym, żeby ich dzieci działały w wolontariacie. Z tym obawami spotykam się dość często, ale też potrafię je w pełni zrozumieć. Przede wszystkim uważam, że w każdej instytucji, stowarzyszeniu, czy organizacji zajmującej się wolontariatem powinien być ktoś taki jak koordynator, pełniący niekiedy rolę mentora. Kiedy dziecko chce się zaangażować w jakieś działania, to rodzic na pewno powinien dopytać, czy taka osoba w danej organizacji istnieje. Warto byłoby się z nią skontaktować, a jeśli to możliwe umówić się na spotkanie i przedyskutować wszystkie interesujące nas kwestie. W przypadku niepełnoletnich wolontariuszy zawsze wymagamy zgody rodziców, a przy długoterminowym, czy systematycznym wolontariacie podpisujemy także umowy wolontaryjne. Zanim wyślemy nowego wolontariusza w konkretne miejsce przedstawiamy mu jego prawa i obowiązki, a w pierwszym spotkaniu, czy działaniu uczestniczymy wspólnie. Tym, co może pomóc w ograniczeniu stresu jest poznanie sposobu działania organizacji oraz tego, co konkretnie, gdzie i kiedy miałoby robić nasze dziecko. Jeśli tylko jest taka możliwość, to zachęcam, aby rodzice angażowali się w wolontariat razem z dziećmi, dzięki temu będą mieli okazję poznać miejsce gdzie ich pociecha spędza czas oraz ludzi, z którymi tam przebywa.

MT: Czy w akcjach organizowanych przez Caritas znajdą się jakieś propozycje, w które mogą zaangażować się jednocześnie rodzice i dzieci?

SM: Oczywiście. Jesteśmy wielkimi zwolennikami wolontariatu pokoleniowego. Zachęcamy do wspólnych działań nie tylko dzieci i rodziców, ale także dziadków, babcie, ciocie i wujków. Przykładowo wspólne robienie paczek dla osób samotnych i bezdomnych może być cenną lekcją dla dziecka i jednocześnie świetną okazją do wspólnej zabawy. Wolontariat systemowy m.in. w Placówkach Wsparcia Dziennego, które prowadzimy, jest również otwarty na rodziców. Jedyne co nas w tej kwestii ogranicza, to wyobraźnia, dlatego szczerze zachęcam do udziału w naszych działaniach – rodziców, dzieci i wszystkich pozostałych.

MT: Dziękuję za Twoją pozytywną energię i cenne informacje!

 

Mama Terapeutka serdecznie poleca profil na FB: https://www.facebook.com/cwcszczecin/ oraz stronę Caritas Archidiecezji Szczecińsko – Kamieńskiej: http://www.szczecin.caritas.pl/

Najnowsze wpisy

Napisałam dla Ciebie książkę! Zajrzyj do jej wnętrza
Wakacyjna lista celów

Proponowane podcasty

Cześć, nazywam się Ola Sileńska i jestem autorką tego bloga. Poznaj mnie bliżej!